Uwaga. Przeglądasz artykuł starszy niż rok – informacje w nim zawarte mogą być nieaktualne
ENEA wejdzie w skład elitarnego indeksu WIG30
Warszawska giełda 23 września rozpocznie publikację indeksu WIG30. Indeks ten będzie obejmował 30 największych i najbardziej płynnych spółek notowanych na głównym rynku GPW. ENEA wejdzie w skład tego prestiżowego indeksu od jego pierwszego notowania.
Wejście akcji ENEA do indeksu największych spółek jest pochodną zmian jakie zapowiedziała warszawska giełda. Zgodnie z nimi WIG30 będzie następcą publikowanego od 1994 r. indeksu WIG20. Do zmian będzie dochodziło stopniowo. Zgodnie z podjętymi przez GPW decyzjami indeks WIG20 będzie publikowany do końca grudnia 2015 r. Do marca 2014 r. publikowane będą również indeksy mWIG40, w którym obecnie znajdują się walory Spółki z Poznania oraz sWIG80. Oznacza to, że papiery ENEA od momentu wejścia do WIG30 będą równolegle notowane również w ramach indeksu mWIG40 do czasu jego wygaszenia.
- Wejście do indeksu największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie to nie tylko prestiż i wielkie wyróżnienie. Obecność w WIG30 da nam szanse na poszerzenie bazy inwestorów o największe fundusze inwestycyjne, które skupiają się tylko na spółkach wchodzących w skład najważniejszego indeksu. Powinno to pozytywnie przełożyć się na płynność naszych akcji oraz przyczynić się do ich godziwej wyceny – mówi Krzysztof Zamasz, Prezes Zarządu ENEA S.A.
WIG30 będzie indeksem cenowym, co oznacza, że przy obliczaniu jego wartości będą brane pod uwagę jedynie ceny zawartych transakcji. W skład indeksu WIG30 będzie wchodziło nie więcej niż siedem spółek z jednej branży, a udział jednej spółki w kapitalizacji całego indeksu będzie ograniczany do 10%. Tego samego dnia co ENEA do indeksu największych spółek dołączy dziewięć innych przedsiębiorstw.
Mając na względzie zróżnicowany i międzynarodowy charakter akcjonariatu Enea SA, jak również postanowienia Dobrych Praktyk Spółek Notowanych na GPW, Enea SA zapewnia dostępność swojej strony internetowej również w języku angielskim. W przypadku wystąpienia wątpliwości interpretacyjnych pomiędzy tekstem w języku polskim i angielskim, rozstrzygające znaczenie ma tekst sporządzony w języku polskim.